Kiedy bardziej nam się przyjrzała
odwróciła się w stronę swojej paczki. Tej samej paczki która
mnie gnębiła.
-Meg! - krzyknęłam jeszcze raz, lecz
głośniej.
-Sue, co ty robisz? - Niall złapał
mnie za rękę.
-Poczekaj. - uspokoiłam go – Meg,
chodź tutaj! - jej zachowanie mnie zdenerwowało, ale były efekty.
Meg odwróciła się w naszą stronę, chodź niechętnie, ale szła.
-Czego chcesz? - zapytała obojętnie.
-Czego? Obiecałaś że ze mną
pójdziesz na koncert, a tym razem olałaś mnie i co ty tutaj w
ogóle robisz? - byłam wściekłą na nią i na jej zachowanie.
Kpiła ze mnie.
-Ty tak na serio myślisz że
porzuciłabym swoją popularność w szkole dla twoje marnego zespołu
i ciebie? Błagam. Jesteś żałosna. Uwierz mi wolałam pójść z
przyjaciółmi i chłopakiem na studniówkę niż z tobą na koncert
słuchać tych pisków. A ty co tutaj robisz? Przyszłaś się
ośmieszyć. Udało Ci się. - i po moim policzku spłynęła łza.
-Tych pisków, do FA byś nie wyciągnęła
a nazywasz naszą muzykę piskami. Sama jesteś żałosna. Zachowałaś
się paskudnie i jesteś z siebie dumna. Spójrz na siebie. Ciekawe
co w życiu osiągniesz. - Niall mnie bronił, był kochany.
-A to co, to te twój Luke? Sama sobie
dupy nie możesz obronić? - zakpiła jeszcze raz.
-Nie warto. Do ciebie nic nie dociera. -
Odwróciła się i poszła do swoich „przyjaciół”.
-Za kilka lat możesz do mnie napisać
wiesz? I powiesz co osiągnęłaś, dobrze? - kpił z niej Niall,
lecz nie musiał. Meg zabrakło już odzywek więc wybrała typową
improwizację. Pokazała w naszą stronę środkowe palce myśląc że
to będzie mocne. -
-Chodźmy – złapałam chłopaka za
rękę i ciągnęłam w stronę sali.
-Nie tutaj, Chodź. - szliśmy przez
pusty korytarz, aż w końcu wyszliśmy na tyły budynku. Był tam
duży ogród z różną roślinnością. Pośrodku była wielka
altana do której prowadził chodnik wyłożony kamykami. Było już
ciemno, ale wszystko rozjaśniały lampki na drzewach i na altanie
oraz świeczki na wzdłuż chodnika. Leciała wolna i spokojna
muzyka.
-Pięknie – zaczarowało mnie to
miejsce.
-Zatańczymy? - Niall podał mi rękę.
Poprowadził mnie do altany po czym zaczęliśmy tańczyć. W świetle
tych wszystkich lampeczek Niall wyglądał jeszcze lepiej. W tedy
liczył się tylko on.
-Prawie jak w Zmierzchu – zaśmiałam
się.
-Prawie, ponieważ Edward nie zrobił
wtedy tego. - Chłopak ukląkł przede mną i wyciągnął z
marynarki malutkie pudełeczko. Zaraz po tym otworzył je. - Sue
Smith zostaniesz moją księżniczką? - na te słowa zamarłam. - To
jak? - Niall był zniecierpliwiony tym że nie odpowiadam, ale ja po
protu, nie wiedziałam co odpowiedzieć.
-Oczywiście. - przytuliłam go, z
całego serca. Był dla mnie wszystkim. Kiedy oderwałam się od
niego założył mi pierścionek na palec. Po czym powstał i mnie
pocałował. A w moim brzuchu motylki chciały wydostać się na
zewnątrz. Odwzajemniłam pocałunek po czym tańczyliśmy wolnego.
Minęła niecała godzina po tym jak
zdjęłam wysokie obcasy i tańczyłam z ukochanym, Ponieważ byliśmy
już dosyć zmęczeni usiedliśmy na ławce za altaną. Siedziałam
na kolanach Nialla i machałam nogami ocierając palcami o zimną
rosę na trawie. Obserwowałam go, a on mnie. Wpatrywałam się w
jego piękne błękitne oczy mieniące się od światełek. Chłopak
z zaskoczenia pocałował mnie, ale to było miłe zaskoczenie. Nie
chciałam aby nasze usta się rozłączyły. Nie wiem nawet w którym
momencie zmieniłam swoją pozycję ponieważ już siedziałam na
blondynie okrakiem. Niall powstał i położył mnie na zimnej trawie
ale nie przeszkadzało mi to, ponieważ byłam tam z najlepszym
facetem na świecie. Niall opierał się na łokciach. Dopiero wtedy
nasze usta się rozłączyły. Położył się koło mnie. Jedną
ręką miział mój policzek. W pewnej chwili przerwał to zajęcie i
sięgnął po kwiat rosnący zaraz przy naszych ciałach. Pooglądał
go a potem podał mi go po czym pocałował mnie w czoło.
-Dz...
-Nie ma za co. - zaśmiał się.
_
Proszę!! Zapewne zauważyliście nowy szablon. Daję wam do wyboru. Który? Możecie tutaj pisać lub na tt: @fly_69_ Wybrany przez wasz szablon ustawię / zostawię jak będę publikować nowy rozdział. Nie krepujcie się! Nie będzie krytyki! Po protu wyraźcie swoją opinię! Prawdopodobnie będą nowe zwiastuny do rozdziałów lecz mogą być nie poklei. Ponieważ zamówiłam 7 rozdziałów u Pikachu a resztę u Dems.
Mam tez pytanie. Czy ktoś obejrzał poprzedni zwiastun?? Jeśli nie to zapraszam do zakładki ZWIASTUNY. Ok jak coś to klikajcie w zakładkę kontakt lecz TT macie tutaj a ask nie wiem kto będzie go chciał. Zawsze możecie tutaj zapytać, zawsze odpowiem, ale wolę na TT lub Asku.
Natalka.
jakie to slodkie *-*
OdpowiedzUsuńuwielbiam to ppowiadanie ;D czekam z niecierpliwoscia na nowy :)
awwwww :33 jak słodko ♥
OdpowiedzUsuńale z Meg jest dwulicowa małpa c:
jakie urocze :)) ♥
OdpowiedzUsuń@SuzyBibbles
Prosze Cie postaraj sie dać jutro nowy rozdział! Nie moge oderwać oczu *-* jak słiiit <3 kocham too *0*
OdpowiedzUsuńDziekuję.
Usuń